utwór
381
korpus
367
metafory
Słowo kluczowe tematu metaforycznego występuje w korpusie 381 razy.
Metafory
- "Art Brut" to z kolei lekka piosenka
- "Kły" w moje metalowo/hardcore’owe żyły wbijają się delikatnie
- "lament" smyczka wiolonczeli
- agresywnym riffie
- agresywny utwór Victory or Die
- album jest po prostu słaby
- album przesiąknięty powerem
- album smęci i niemiłosiernie przynudza
- ambitne piosenki
- apokalipsie muzycznej
- balladzie pełnej
- barwa czystego śpiewu
- bawi się black metalem
- bezlitosny heavy metal
- bluesowy instrumental okraszony sporą dawką syntetycznych dźwięków
- bluesowym klimacie
- brzmienie zbyt ugładzone
- całość buduje bas i wyśmienite chórki
- cały utwór ciągnie tylko jeden instrument – kontrabas
- chłodnych dźwięków
- chórkami w tle
- Chris tka gitarowe tło
- chwytliwy riff
- ciemnych utworów
- Ciężką metalurgię muzyczną
- ciężkich utworów
- ciężkie, gitarowe granie ze świetną pracą sekcji rytmicznej
- Ciężkie, masywne brzmienie gitar
- ciężkie brzmienie gitary
- ciężkie riffy
- ciężki kawałek
- ciężkim riffem
- ciężki utwór
- ciężki utwór
- ciężki utwór "Kakofoniczny Szept"
- czysta gitara elektryczna
- czysta moc muzyki
- dawka riffowania
- dawką syntetycznych dźwięków
- dawkę energii otrzymujemy w utworze "Blood ,Guts And Beer"
- delikatna, akustyczna kompozycja
- delikatną partią gitary
- delikatną zagrywką na gitarze
- delikatne brzmienie gitary
- dodającymi niezwykłą przestrzeń tej suicie
- doskonale komponuje się z ostrą, klawiszową solówką
- dostajemy solidnego kopa w postaci utworu "Destined To Fall"
- doświadczyć czegoś delikatniejszego w muzyce
- drapieżny wokal
- druga strona oblicza jazzu
- druzgoczącej nasze uszy apokalipsie
- duet uraczył nas czymś totalnie odmiennym
- duszne dźwięki
- dużo w muzyce mroku i niepokoju
- dynamitach, jakimi są utwory "Never Surrender" i "Fire In The Sky"
- dynamitów muzycznych
- dynamit w postaci utworu "Stand Up And Be Counted"
- dzika szarża muzyczna
- dźwięki "Her Majesty" ponownie podgrzały atmosferę
- dźwięki porywają od razu
- elektroniczny bit w końcówce może nieco zaskoczyć
- energiczna kompozycja
- Energiczny, rockowy kop
- energicznym riffem
- energii utworu
- epicki i tajemniczy utwór "Better Man"
- esencję grania
- folk metalowego kopniaka
- galopujący rytm
- galopujący utwór muzyczny Aces
- gęstwiną blastów
- gitarowa moc
- gitarowego jazgotu
- gitarowe tło
- gitary jakby nieco schowane
- gitary nadające muzyce ciężkości
- grały cienie postaci
- grały światła
- grobowego groove’u
- grupa serwuje delikatny, miłosny "The One"
- hard rock zaprawiony glamem
- improwizowanymi saksofonowymi partiami, dodającymi niezwykłą głębię tej suicie
- intensywne wiraże muzyczne
- jadący na fajnym riffie utwór Stigmata Satanas
- jaśniejsze punkty
- Jest to najostrzej zaaranżowany utwór na albumie
- Jest w tych utworach jakaś nieuchwytna nostalgia
- kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- Kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- kawałek muzyczny
- kawałek w ciepłym klimacie
- kawałek w stylu country
- Kawałki muzyczne
- kawałki z ich najnowszej płyty
- kawałków muzycznych
- kawałków muzycznych
- kawałków muzycznych
- każdy kawałek ma swoje własne miejsce
- każdy z utworów muzycznych kładzie się
- kąśliwy basowy wstęp
- klimacie bardzo typowego rock 'n' rolla
- klimat piosenki
- klimatyczne sola
- kolorowy utwór "Za Szybą"
- kompletnie nieczułej jak dla mnie improwizacji w 5 A.M.
- kompozycję, w której można zatopić się aż po same uszy
- kompozycji, którą podjudza rock’ n’rollowa siła riffów
- lekka, przyjemna balladka
- lekka piosenka
- lekką, nośną melodią
- lekkich, melodyjnych kawałków
- linią basu
- linie rytmiczne basu
- linię melodyczną w "Wind Sorceress"
- liryczne partie zdobiła akustyczna gitara
- lżejszym repertuarze
- ładnie chodzą gitarki
- łagodny, rockowy utwór
- łagodnymi melodiami
- magiczny utwór
- Mamy chwytliwy riff i świetną melodię
- masą gitarowych riff’ów
- melodie łatwo wpadają w ucho
- melodyczne pasaże podbite
- metalowy riff
- miękkimi akcentami muzycznymi
- miód dla uszu
- mnóstwo w muzyce melancholii
- Moc, moc i jeszcze raz moc utworu
- mocarne zagrywki gitarzystów
- mocą wyładowania muzycznego
- moc i energia utworu
- mocniejsze brzmienia
- mocniejszych kawałków muzycznych
- mocno nagłaśniana medialnie
- mocny bas
- mocnym wokalem
- mroczny klimat muzyki
- mrocznym riffem
- Mroczny utwór
- mroczny utwór "Dla taty"
- muzycznego tła
- muzycznego wyładowania
- muzyka gitar za bardzo schowana
- muzyka z kopytem
- nadając kompozycji energii
- najbardziej dziarski numer na płycie
- najbardziej rozbudowanej ze wszystkich kompozycji
- najbardziej rozbudowany ze wszystkich utworów
- najbardziej wyrazisty kawałek na tym albumie
- napakowane elektroniką dzieło
- napięcie tworzą tu efekty gitarowe
- na płycie jest ostro
- na płycie jest zadziornie
- na samym początku z kawałka muzycznego "Intodrukcja"
- nasączone wysokimi partiami gitarowego jazgotu dzieło
- na tle melodycznych deklamacji
- niczym ognista lawa utwór Crazy Vibe
- Nie ma tu utworów, które nie pasowałyby do reszty
- Nieokiełznana ekspresja muzycznego szaleństwa
- niepohamowany atak muzycznego wyładowania
- niepokojący i złowieszczy klimat
- nie potrafią grać ambitniej, to co prezentują,to jakieś miałkie smęty
- Niesamowity klimat tworzą tu efekty gitarowe
- niewypałem jest "Movin' Out"
- Nie zabrakło killerów w postaci "Jump In The Fire" czy "Seek And Destroy".
- niezwykle dobry materiał muzyczny
- Niezwykle głośna premiera
- Niezwykły klimat jest odczuwalny już w pierwszym kawałku "Wasted Years"
- niski głos
- nostalgii, którą słyszymy w utworze "Free Man"
- numer muzyczny
- numer muzyczny wypali
- numery prezentują się raczej nieświeżo
- nutkę mroku
- ocierający się wręcz o heavy metal utwór
- okraszonych pięknymi melodiami i solówkami
- okraszony dynamiczną solówką
- oniryczna muzyka
- oprawą muzyczną
- oprawy dźwiękowej
- Orientalny koloryt ma kompozycja Under The Sky
- orientalny smak ma natomiast otwierający demo utwór Kołysanka
- Ostatnim kiepskim punktem płyty jest cover "All Along The Watchtower"
- ostre granie
- ostre sola
- ostre utwory
- ostro wyszedł tylko utwór "Too Close For Comfort"
- Ostry i cięty utwór "Bloodstone"
- ostrymi zagrywkami
- ostry riff
- ostry utwór "Tyger Bay"
- ostry wokal
- ozłocone legendarnym głosem Bona Joviego
- pełen dramatyzmu utwór "Parademarsz"
- pełnej emocji balladzie
- Perełkami na płycie
- Perkusja chodzi niczym opętana, chyba każdy element zestawu jest w ruchu
- Perkusja wysunięta do przodu
- pierwszych dzieł ich twórczości, które tak bardzo we mnie wrosły
- Pierwszy strzał między oczy to "Hit The Lights".
- piłowaniem gitarowego tremolo
- piosenka La La La wydaje mi się słaba
- piosenka to czysta energia, która rozbuja najbardziej opornych
- piosenka w blues rockowym klimacie
- piosenka Windward obfituje w smaczki
- piosenka zaczyna się delikatnie
- płyta to intrygująca podróż przez krainy podświadomości
- płyta to perełka
- Płyta zawiera
- płyta zawiera również perełkę w postaci "Turn Your Head Around"
- po 10 minutach gradobicia przychodzi moment na ambientowe wyciszenie
- Pojawiają się też chóry, aby zaraz przebarwić to na ruchliwy groove w A Boat Lies Waiting.
- ponury utwór "Dla taty"
- popową materią
- popowe kawałki wzbogacone
- porywcza muzyka
- potężny utwór muzyczny Chase for the serpentsong
- powoli rozwijający się ''Equinox''
- praca basu
- Prawdziwą perełką jest utwór "All I See"
- progresywne dzieło, fundujące słuchaczowi fascynującą przejażdżkę pośród technicznej perfekcji
- prostym refrenem
- przaśnością muzycznej otoczki
- przaśność tych przyśpiewek
- Przebojowe zabarwienie muzyki
- przejście muzyczne
- przejście muzyczne, które jest cięższe
- przepis na balladę
- przesiąknięte pastiszem
- przesłodzone sola
- przewodnikiem zdaje się być utwór muzyczny Chase for the serpentsong
- przyśpiewki przesiąknięte
- pulsacyjnie rozbrzmiewającym
- pulsującemu basowi
- pulsujący bas
- pulsujący bit
- pulsujący utwór Crazy Vibe
- punkową energię
- quasi-country otoczki
- refren jest przesłodzony
- Rewelacyjnie brzmi miniskładanka "Piosenka o życiu ptasim"
- riff jest zbyt prymitywny
- Rock'n' rollowy klimat
- Rodzynkiem na "Rumours" jest kompozycja "Go Your Own Way"
- Rozbudowana sekcja perkusyjna
- rozbudowanych utworów
- rozpraszając black metal na wielopłaszczyznowej konstrukcji
- rozrywając słuchacza na strzępy
- rozwijącą się partią muzyczną
- ruchliwy groove
- saksofonowego obłędu
- saksofonowymi akcentami
- Sam kawałek jest dość delikatny
- sekcja perkusyjna wspiera gitary
- Sibelius nie zaniedbał umieścić w partii solowej żadnych, znanych wówczas, ozdobników
- słodką, akustyczną gitarą
- słodkie ballady
- smaczki, jak instrumentalny Hope
- smaczki słuchacz odkrywa dopiero po którymś przesłuchaniu
- smakowity, doomowy marsz
- soczyste brzmienie
- Solidną dawkę energii utworu
- spokojne tempo muzyki
- stare kompozycje
- surowy heavy metal
- szarża gitary elektrycznej
- szczypta rytmiczno-melodycznej psychodelii
- szorstkim wokalem
- ścieżka dźwiękowa
- Ta kompozycja to idealny rozkręcacz na płycie po dwóch trochę nijakich i bezbarwnych kawałkach
- tekst nie ma najmniejszego sensu
- tekst reklamowy z tyłu mniej ostry
- tempo, z jakim przekładane są te dźwięki uniemożliwia wychwycenie chwili ciszy między uderzeniami
- Ten kawałek muzyczny
- thrashową wściekłością
- Toporne brzmienie gitar
- topornych utworów
- transowy utwór "Sorcesers"
- tworzą gitarową burzę
- Tytułowy utwór "ZOO"brzmi jak muzyczny manifest skandowany na jakimś wiecu
- uroda tej muzyki
- urzekające sola
- utrzymany w twardym tempie Backwards
- utwory muzyczne zapowiadają się co najmniej solidnie
- utwory nie tracą przy tym na spójności
- utwory rozpoczynają się od klawiszowych wstawek
- utwory to również prawdziwe dynamity
- utwory wydają się lżejsze
- utworze wzbogaconym klawiszami
- utwór emanuje wieloma barwami muzycznej sztuki
- utwór jest niespójny
- utwór kończący naszą podróż z "Amplified Soul"
- utwór kończy się niewymiernie miałko
- utwór Manner of Words to znowu rzecz pomnikowa
- utwór muzyczny Cosey Mo jest bardziej zwarty
- utwór muzyczny Malstroem wchodzi
- utwór muzyczny wyróżnia posępny klimat
- utwór naładowany
- utwór naładowany energią
- utwór niepokorny, a wręcz napastliwy
- utwór podszyty rock'n'rollem
- utwór przybiera na sile
- utwór przybiera na sile
- utwór przypadnie do gustu niejednemu metalowemu wyjadaczowi
- utwór razi go
- utwór rozłożony w 10 minutowej ramie
- Utwór rozwija się w dynamiczną, ale zarazem ciężką kompozycję
- utwór skrzył się dowcipem
- utwór stanowi materiał na fajny rockowy numer
- utwór tętni życiem
- utwór to 15 minutowy kolos
- utwór to prawdziwy dynamit
- utwór to strzał między oczy
- utwór to zdecydowanie największy killer
- utwór uderza gęstwiną blastów
- utwór wydaje mi mętny
- utwór wzorowo rozprawia się ze słuchaczem
- utwór zadziorny
- utwór zagra na uczuciach
- utwór zdobią ciekawe ornamenty akustycznych wstawek
- utwór z którego kipi energia
- uwagę zwracają klawisze grające w tle
- warstwa instrumentalna
- warstwa instrumentalna nadal jest mocna
- wchodzi dość agresywny riff
- Wiele wykonawców sięgało po te utwory
- w jakim kierunku muzycznym postanowił podążyć duet
- w klimacie rock'n'roll'a
- wkracza wokal
- wokalista śpiewa ostrzej niż na pierwszym singlu
- wokal w tle
- wpadającym w ucho
- W pierwszej zmierza w objęcia hip hopu
- wraz z poprzednią kompozycją połyskują
- wspaniale scalonymi elementami klawiszy i gitary
- wszystkie utwory muzyczne ozłocone
- wściekłe riffowanie
- wściekłość riffów
- w środku piosenki "Warning"
- wykonawcy poruszają zmysły
- wyraźnie zarysowanym refrenem
- wysokimi partiami
- wystarczy przebrnięcie przez utwór "Embraced"
- Wyważony balans muzyki
- wzbogacone o wyjątkowy głos artystki
- zadziorną i żwawą oprawą
- zadziorne zagrywki
- zadziorny riff
- zadziorny riff
- zadziorny utwór "Too Close For Comfort"
- zadziorny utwór "Tyger Bay"
- zadziorny utwór Victory or Die
- zahaczający o bluesa
- zakamuflowaną muzyczną przaśnością
- zakrapianego black metalem
- Zalążek grania
- zaostrzył mi apetyt na nową płytę
- zarówno tym ciepłym prądom (utwór Under the Blue Sky)
- zawieszając go w czeluściach przesterowanych dźwięków
- zawiłość brzmieniowej inscenizacji
- z blastującą w tle perkusją
- Zdecydowana perełka na płycie.
- Zdecydowanie eliminuje niesmak po poprzednim utworze.
- Zdobią je świetne rytmiczne pasaże muzyczne
- Zespół jedzie do przodu w takich numerach jak "Whiplash" czy "Metal Militia".
- zimnym prądom (utwór Silver Clouds)
- z interesująca linią basu
- zmysłowa ballada
- Znakomicie tutaj sprawuje się pulsujący dźwięk basu
- zrównoważone kompozycje
- zwraca uwagę świetna zwrotka z galopującymi gitarami
- żelaznych szlagierów
- żywiołowy killer w postaci utworu "Run For Your Life"
Strona: http://rockmetalmusic-cd.blogspot.com/2014/06/demon-plague-1983.html, 2016-03-22
1 z 1
TEMAT: [utwór] utwory "Fever in the City" i "The Only Sane Man"
RAMA ŹRÓDŁOWA: UBRANIE
ELEMENT RAMY: część ubrania
RAMA DOCELOWA: SŁUCH
ELEMENT RAMY: instrument
(...) Bo takie wrażenie nasuwają np. "Fever in the City" czy "The Only Sane Man".Oba te utwory rozpoczynają się od klawiszowych wstawek i potrzebują dużo czasu na wpadnięcie w szybsze obroty. Nie,nie potrafią grać ambitniej,to co prezentują,to jakieś miałkie smęty (...)